Wiele osób marzy o własnej firmie, ale nie wie od czego zacząć. Niektóre biznesy wymagają dużych nakładów finansowych na początek oraz specjalistycznych umiejętności, inne są o wiele łatwiejsze na start.

Jednym z teoretycznie łatwiejszych biznesów jest sklep internetowy, który nie wymaga dużych inwestycji początkowych ani specjalnych umiejętności, bo wiele procesów można zautomatyzować. Ponadto branża e-commerce rozwija się prężnie, a sprzedaż online jest trendem, który z roku na rok rośnie w siłę.

Z drugiej strony spora konkurencja na rynku oraz szeroki wybór gotowych rozwiązań (nie zawsze odpowiednio dopasowanych do potrzeb odbiorcy) sprawiają, że teoretycznie łatwy biznes staje się czasami problemowy.

Dlatego w tym wpisie podpowiadamy, jak efektywnie zarządzać sklepem internetowym, aby jego prowadzenie było nie tylko opłacalne, ale także przyjemne. Jeśli więc masz trochę dodatkowego czasu i chcesz spróbować swoich sił w branży e-commerce, czytaj dalej, aby poznać pomocne wskazówki.

W tym artykule dowiesz się, co trzeba zrobić, aby stworzyć dobry sklep internetowy. Podpowiemy Ci także, jak sprawić, aby Twoja witryna była przyjazna dla użytkownika, jak prowadzić skuteczne kampanie marketingowe i jakich typowych błędów można uniknąć przy zakładaniu sklepu internetowego.

Wybór sklepu internetowego

E-handel to przyszłość większości firm, bo online można sprzedawać zarówno produkty fizyczne, jak i usługi. Zanim jednak zdecydujesz się na założenie własnego sklepu internetowego, musisz rozważyć kilka propozycji, ponieważ rynek oferuje coraz więcej możliwości.

Do wyboru masz proste usługi działające w oparciu o miesięczny abonament, platformy typu Open Source i rozwiązania klasy premium, czyli własne sklepy internetowe. Każda z opcji ma swoje plusy i minusy, więc niżej znajdziesz krótką rozpiskę najpopularniejszych rozwiązań.

Platformy typu saas (np. Shoper)

Platformy typu saas (ang. software as a service, czyli oprogramowanie jako usługa) są często wybierane przez osoby, które dopiero zaczynają swoją przygodę z biznesem online. Takie rozwiązanie pozwala na sprzedaż produktów bez konieczności inwestowania dużych kwot na początek. Niestety prostota rozwiązania ma swoje wady, do których z całą pewnością można zaliczyć ograniczone możliwości personalizacji, pozycjonowania oraz działań marketingowych.

Jest to więc opcja dla tych osób, które sprzedają np. jeden produkt lub chcą przede wszystkim powiązać sklep z zewnętrznymi portalami (np. Allegro). Cenowo najtańsza opcja, ponieważ najtańszy abonament to zaledwie kilkadziesiąt złotych miesięcznie.

Open Source, czyli platforma dla średnio-zaawansowanych

Sklepy online działające w oparciu o platformy typu open source dają znacznie większe możliwości rozwoju, ale także wymagają większych nakładów finansowych. Co więcej, założenie, ale również późniejsze prowadzenie takich sklepów internetowych, wymaga ponadprzeciętnej wiedzy z zakresu IT lub stałej współpracy z programistą, ponieważ obsługa platformy jest dość skomplikowana.

Do plusów takiego rozwiązania można zaliczyć spore możliwości rozwoju sklepu, lepsze pozycjonowanie oraz zaawansowane opcje marketingowe. Minusami są trudność obsługi oraz wyższa cena (od 4.000 złotych i późniejsze koszty utrzymania).

Z tego powodu warto rozważyć założenie dedykowanego sklepu internetowego, który jest trochę droższy, ale paradoksalnie łatwiejszy w zarządzaniu i daje praktycznie nieograniczone możliwości dalszego rozwoju.

Dedykowane rozwiązania, czyli własny sklep internetowy

Własny sklep dedykowany to rozwiązanie dostosowane specjalnie pod danego klienta. Klienta, który chce realizować własne pomysły i działania marketingowe oraz sprzedawać nietypowy produkt (np. na wymiar).

Taka opcja daje ogromne możliwości ekspansji, która idzie w parze ze spersonalizowaną obsługą i... wysoką ceną. Jednak dla biznesów skupionych stricte na e-handlu lub wiążących z tą branżą swoją przyszłość, jest to prawdopodobnie najlepsze rozwiązanie.

A z jakimi kosztami trzeba się liczyć? To kwestia bardzo indywidualna, bo wpływa na nią ogromna liczba czynników, dlatego warto to wcześniej sprawdzić ze zleceniobiorcą.

Personalizacja, czyli sposób, aby odróżnić się od konkurencji

Efektywne zarządzanie sklepem internetowym nie ogranicza się tylko do obsługi bieżących zamówień, ale także do przygotowania całej otoczki – zdjęć i opisów (o tym więcej w kolejnym akapicie) oraz spersonalizowaniu sklepu. Mogłoby to się wydawać mało znaczącym zabiegiem, wręcz kwestią raczej kosmetyczną, ale jest zupełnie odwrotnie.

Rosnąca popularność branży online oraz łatwy dostęp do gotowych rozwiązań sprawia, że rynek zalewają bliźniaczo podobne sklepy internetowe. A to oznacza, że potencjalni klienci nie przywiązują się do żadnego z nich – ot kolejny e-sklep, jakich wiele.

A przecież budowanie świadomości marki oraz wzmacnianie relacji z odbiorcami są jednym z najważniejszych fundamentów rozwoju biznesu. Warto więc zadbać o to, aby Twój sklep był unikalny i wyróżniał się na tle konkurencji.

Jak to zrobić? W tym celu nie potrzebujesz wcale inwestować w jakieś drogie bajery, ale podstawą jest identyfikacja wizualna, która pozwoli Ci nie tylko zaprojektować sklep według myśli przewodniej Twojej firmy, ale również dopasować do wybranej stylistyki i estetyki kolejne działania marketingowe (np. projekt wizytówek, grafiki na media społecznościowe itd.)

Warto pamiętać, że w zależności od wybranego rozwiązania, możliwości personalizacji mogą być różne. W przypadku gotowych platform musisz korzystać z gotowych motywów, z kolei dla sklepów internetowych tworzonych pod klienta przygotowuje się dedykowany projekt.

Marketing internetowy, czyli reklama dźwignią handlu

Marketing internetowy w branży e-commerce można rozważać z dwóch punktów widzenia. Jeden, to klasyczna reklama, czyli płatne treści pozwalające docierać do większej liczby klientów. Drugi – wszystkie elementy usprawniające funkcjonowanie danego sklepu. Które rozwiązanie da najlepsze efekty? Zazwyczaj mieszanka obu z nich.

Do reklamy w klasycznym rozumieniu tego słowa można zaliczyć:

• reklamy Google Ads,
• reklamy w mediach społecznościowych,
• ulotki,
• banery reklamowe,
• plakaty,
• inne płatne promocje (np. spoty).

Z kolei marketing internetowy, który ma na celu poprawę widoczności sklepu w sieci czy lepszą komunikację z potencjalnymi klientami, to:

• profile w mediach społecznościowych,
• prowadzenie bloga firmowego,
• unikalny opis produktów i kategorii w sklepie,
• pozycjonowanie i optymalizacja strony,
• fotografia produktowa.

Dopiero połączenie marketingu z jednej i drugiej puli przynosi największe korzyści. Dlaczego? Jeżeli zadbasz tylko o np. reklamę w wyszukiwarce Google, ale Twoi potencjalni klienci zobaczą e-sklep z nieestetycznymi fotografiami i bez opisów, to najprawdopodobniej zrezygnują z zakupów. Z kolei skupienie się wyłącznie na drugiej odnodze jest czasochłonne, a sklep musi zarabiać od razu.

Najczęstsze błędy w branży e-commerce

E-commerce przeżywa rozkwit i jest jedną z najszybciej rozwijających się branż na świecie. Nic więc dziwnego, że coraz więcej osób upatruje szansy rozwoju biznesu w tej przestrzeni. Przyklaskujemy temu pomysłowi, bo jest to świetna okazja, aby wprowadzić firmę na zupełnie nowy poziom, ale trzeba pamiętać o pułapkach, w które łatwo wpaść, gdy stawia się pierwsze kroki w e-handlu.

Już sama znajomość potencjalnych niebezpieczeństw pozwala zwrócić na nie większą uwagę i – w konsekwencji – uchronić się przed podstawowymi, ale często kosztownymi błędami oraz efektywnie zarządzać sklepem internetowym.

Co to za błędy? Krótka lista poniżej:

Brak zarządzania zapasami

Nie ma nic gorszego niż chaos w sprzedaży, a do tego prowadzi złe zarządzanie zapasami. Może się to objawiać jako złe obliczenie stanu faktycznego dostępności produktów (np. wybrany towar jest dostępny w sklepie internetowym, ale fizycznie nie ma go na magazynie). W rezultacie pojawiają się opóźnienia w dostawach, wycofywanie zleceń, reklamacje, negatywne opinie klientów itd.

Drugą konsekwencją złego zarządzania towarem są koszty magazynowania. Ten problem nie dotyczy osób działających w modelu dropshippingu (wysyłka prosto z hurtowni), ale jeżeli jesteś producentem sprzedawanych produktów, to wiesz, że takie koszty muszą zostać zbilansowane sprzedażą. Towar, który na siebie nie zarabia, jest obciążeniem.

Przy małej liczbie zamówień jesteś w stanie samodzielnie się tym zająć (chociaż to nadal nieopłacalne). Przy większej potrzebujesz pomocy – najlepiej w postaci specjalnych programów, które zautomatyzują cały proces.

Niezrozumienie rynku docelowego

Problem dotyczący nie tylko branży e-commerce, ale w zasadzie wszystkich gałęzi biznesu, czyli niezrozumienie swojej grupy docelowej lub – co gorsza – nieokreślenie jej.

Zacznijmy od drugiego przypadku, który w zasadzie z góry przekreśla szanse na powodzenie biznesu. Nie ma uniwersalnych produktów, które zadowolą wszystkich. To po prostu niemożliwe, dlatego musisz się zastanowić, do kogo kierujesz ofertę. A to dopiero pierwszy krok, na którym niestety większość poprzestaje.

Możesz mieć wrażenie, że wiesz, kto jest Twoją grupą docelową, ale czy na pewno? Czy naprawdę znasz ich potrzeby i pragnienia? Zazwyczaj określenie targetu ogranicza się do wskazania grupy demograficznej (wiek, płeć, zamieszkanie), a to prowadzi do błędnej komunikacji oraz niemożności poprawienia doświadczeń klienta w kontakcie z marką.

Aby tego uniknąć, postaraj się lepiej poznać swojego potencjalnego klienta. Sprawdź, czego oczekuje, jakie ma możliwości (także finansowe), potrzeby oraz preferencje. Nie poprzestawaj na tym i ciągle udoskonalaj znajomość swojej grupy docelowej, aby świadczyć jej coraz lepsze usługi/dostarczać coraz lepiej dopasowane produkty.

Brak automatyzacji procesów

Zdecydowaną większość procesów w sklepie internetowym można zautomatyzować. Zamówienia, przeliczenia stanów magazynowych, promocje, newsletter, dodawanie nowych produktów – to tylko kilka opcji, które powinny robić za Ciebie programy.

Warto zadbać o to już na samym początku tworzenia sklepu internetowego, nawet jeśli n tym etapie nie zamierzasz korzystać z niektórych rozwiązań (np. marketing automation do promocji firmy), bo czasami zaimplementowanie nowych funkcjonalności do gotowego sklepu może być utrudnione lub wręcz niemożliwe.

Konkurowanie ceną

Konkurowanie ceną to także problem wielu przedsiębiorców – nie tylko z branży e-commerce – zwłaszcza na początku ich biznesowej drogi. Niestety na dłuższą metę także jest nieopłacalny, bo prowadzi do wypalenia zawodowego – za mniej musisz robić więcej.

Jeżeli jesteś pewien jakości swojego produktu lub masz wartościową usługę, to wyceń ją odpowiednio, a nadwyżkę inwestuj w marketing. W ten sposób nie zabraknie Ci klientów, a Ty będziesz mógł się skupić na rozwoju swojego asortymentu, aby proponować odbiorcom jeszcze lepsze towary.

Zarządzanie sklepem internetowym – podsumowanie

Prowadzenie sklepu internetowego to świetny pomysł na rozwój biznesu – i to bez względu na to, w jakiej branży działasz. Pamiętaj jednak, że efektywność działań zależy w dużej mierze od tego, jak będziesz zarządzać swoim sklepem.

I chociaż większość procesów możesz zautomatyzować, to sukces w e-handlu wymaga nadzoru i ciągłego przyglądania się klientowi. Czy Twój asortyment budzi w nim zainteresowanie, z jakich źródeł przychodzą nowi użytkownicy (wyszukiwarka, media społecznościowe, płatna promocja), czy jesteś w stanie zbudować relację z klientem?

Większość problemów można jednak szybko rozwiązać, a zyski ze sprzedaży online reinwestować w rozwój. Warto jednak wiedzieć, na co zwracać uwagę od samego początku (zwłaszcza gdy dopiero rozwijasz firmę), aby nie storpedować swoich działań. Dlatego mamy nadzieję, że nasz artykuł okazał się dla Ciebie przydatny. A jeśli potrzebujesz dodatkowej porady, skontaktuj się z nami za pomocą formularza dostępnego na stronie, a chętnie pomożemy.