Identyfikacja wizualna to obraz, jaki kreujemy w głowach naszych odbiorców. Składa się na niego wiele elementów, które zebrane razem, tworzą charakter firmy. Dlatego tak ważne jest, aby wszystkie te elementy dobrze ze sobą współgrały i tworzyły spójny wizerunek, który zapada w pamięć potencjalnych odbiorców i budzi w nich pozytywne skojarzenia.

I chociaż hasło "identyfikacja wizualna" odnosi się do elementów graficznych firmy (np. logo), to warto rozszerzyć ten termin o media społecznościowe. Dlaczego? Odpowiedź jest prosta –social media opierają się na obrazach. Co więcej, media społecznościowe to świetne narzędzie do budowania świadomości marki, a spójność graficzna jest przecież jednym z filarów tożsamości firmy.

Dlatego w najnowszym artykule przyjrzymy się kilku kwestiom, na które trzeba zwrócić uwagę.

Logo firmy to nie wszystko

Budowanie firmy od podstaw to trudne zadanie, które wymaga zarówno czasu, jak i pieniędzy. Często zdarza się, że początkujący przedsiębiorcy inwestują środki w rozwój oferty, zapominając o całej otoczce, w tym identyfikacji wizualnej. Inni z kolei traktują ją po macoszemu i tworzą tylko logo.

Rozwiązaniem, nie tanim, ale takim, które będzie się zwracać wraz z upływem lat, jest stworzenie księgi znaku, czyli dokumentu, który określa, jakie kolory, konfiguracje i zestawienia się dopuszczalne w obrębie identyfikacji wizualnej Twojej marki. Jest to o tyle ważne, że ułatwia wszelkie marketingowe prace w przyszłości – nie tylko przygotowywanie treści w social mediach, ale także stworzenie bannerów reklamowych czy przedstawienia marki na innych materiałach graficznych (np. ulotki, plakaty).

Księga identyfikacji wizualnej to jednak dość spory wydatek, który może być nie do przeskoczenia dla początkujących przedsiębiorców. Jeżeli nie chcesz na tym etapie wydawać kilku tysięcy na jej przygotowanie, to spróbuj samodzielnie określić podstawowe elementy swojej identyfikacji, w tym przede wszystkim:

• kolorystykę,
• rodzaj fontów.

Pozwoli Ci to zachować spójność i wyróżnić się na tle konkurencji.

Pamiętaj, że księga znaku sprawdzi się tylko wtedy, gdy będziesz z niej korzystać. Zbyt wiele marek o tym zapomina, publikując posty w mediach społecznościowych, a wbrew pozorom nie jest to skomplikowane zadanie.

Podstawowym elementem jest zamieszczanie logo na wszystkich Twoich grafikach, dzięki czemu odbiorcy, którzy przypadkowo trafią na Twoje posty, skojarzą je od razu z marką. Zadbaj o to, aby logo było zawsze obecne, a przyzwyczaisz do niego odbiorców.

Upewnij się również, że publikowane posty są dopasowane do przyjętego systemu identyfikacji. Jeżeli postawiłeś na jasną, pastelową kolorystykę, zastosują filtry lub szablony, które ją wyeksponują, a jednocześnie nie przytłoczą głównego przekazu zdjęcia.

Chaos wrogiem identyfikacji wizualnej

Budowanie społeczności w mediach społecznościowych wymaga systematyczności, a to sprawia, że po czasie firmom zaczyna brakować pomysłów i publikują materiały w bardzo przypadkowy sposób.

Wynika to z kilku kwestii, ale najważniejszą jest brak strategii marketingowej. A dobra strategia określa nie tylko harmonogram publikacji oraz rodzaj postów i ich tematykę, ale również spójną identyfikację wizualną.

Strategia zakłada więc m.in.:

• podział grafik ze względu na publikowane materiały (np. zdjęcia produktowe w wybranym szablonie, life style z konkretnym filtrem),
• podstawowe narzędzie do tworzenia postów (np. Canva wraz z zapisanymi w niej szablonami),
• wykorzystywane elementy graficzne (np. tylko logo lub logo i slogan).

Strategia marketingowa może oczywiście ulegać zmianom i ewolucji, ale nie dzieje się to z dnia na dzień – jest raczej dopracowywaniem przyjętych założeń i odpowiedzią na reakcje odbiorców.

Co istotne z punktu widzenia właściciela firmy, strategia i księga znaku pozwalają nie tylko na zachowanie spójności w publikacjach, ale również na przekazywanie odpowiedniej wiedzy nowym pracownikom (np. zatrudnionemu specjaliście od mediów społecznościowych). Dzięki temu proces wdrożenia będzie krótszy, a ich praca łatwiejsza i przynosząca lepsze efekty.

Spójna identyfikacja wizualna na różnych kanałach społecznościowych

Kolejną ważną kwestią jest zachowanie spójności na różnych platformach społecznościowych. Chociaż każda z nich wymaga trochę innego podejścia, to warto zadbać o to, aby przejście było płynne. Jeżeli Twoje profile wyglądają zupełnie inaczej na LinkedInie, Facebooku i Instagramie, może to dezorientować potencjalnych klientów.

I nie chodzi tutaj wcale o publikowanie tego samego na każdym z tych serwisów, ale o zadbanie o spójność wizualną. I znowu – wspomniana wcześniej księga graficzna będzie tutaj bardzo pomocna.

W różnych social mediach możesz korzystać z różnych zdjęć i grafik, a także prezentować różne treści, ale zadbaj o to, wszystkie posty kojarzyły się bezsprzecznie z Twoją marką. Brak konsekwencji to chaos, a jak wiesz z powyższego akapitu, media społecznościowe nie lubią nieporządku.

Musimy tutaj wspomnieć o jeszcze jednej kwestii, a mianowicie o stronie internetowej. Strona www to Twoja wizytówka w sieci, więc i tutaj należy zadbać o spójność. W końcu część potencjalnych klientów "przeklika" się do Ciebie właśnie z mediów społecznościowych, więc witryna powinna również pokazywać, kim jest Twoja firma.

Upewnij się więc, że każdy element, z którego składa się Twoja firma (m.in. profile w social mediach, strona internetowa, a nawet opakowania produktów) ze sobą współgra i wzajemnie się uzupełnia.

Nie wszystkie trendy są dla Ciebie

Każdy sezon przynosi nowe trendy – nie tylko w modzie, ale również w projektowaniu graficznym. Czasami jednak nie warto rezygnować z dobrze przemyślanej strategii na rzecz chwilowych trendów, zwłaszcza gdy zmiany miałyby mocno ingerować w Twoją identyfikację wizualną.

Oczywiście, moda nie jest niczym złym i może stać się świetną inspiracją, ale właśnie inspiracją, a nie główną wytyczną. Jeśli w trendach są np. gradienty, możesz zastosować taki delikatny efekt w swoich publikacjach, jednak pamiętaj, aby nie był to nagły przeskok, który całkowicie zmienia odbiór prezentowanych treści.

Jest jeszcze inne rozwiązanie, które dobrze się sprawdza w przypadku marek odzieżowych lub innych branż o sezonowych produktach (np. dekoracje wnętrz). Możesz przyjąć strategię, że każda kolekcja/każdy sezon będzie przedstawiany trochę inaczej (np. w oparciu o sezonowe trendy), co dobrze współgra z czasowością oferty.

Nie zapomnij jednak o identyfikacji. Tożsamość marki możesz w takich przypadkach budować za pomocą konsekwentnie zamieszczanego logo i spójności w sposobie prezentowania produktów (np. sesje zdjęciowe). Dzięki temu będziesz kojarzony z daną estetyką, nawet jeśli będziesz się nią bawić.

Zadbaj o oryginalny content

W tworzeniu identyfikacji wizualnej pomaga własny content. I chociaż w internecie znajdziesz setki banków zdjęć, z których fotografie możesz wykorzystać do własnych celów, często komercyjnych, to takie podejście przestaje się powoli sprawdzać.

Dla potencjalnego klienta coraz bardziej liczy się wiarygodność, a tę uzyskasz pokazując swoją ofertę w jedyny i niepowtarzalny sposób. Owszem, możesz korzystać ze stockowych zdjęć, niech to jednak nie będzie nagminne, ponieważ odbiorca szybko to zauważy. Co więcej, w przypadku korzystania ze stocków, narażasz się na ryzyko, że inna firma użyje dokładnie tej samej fotografii.

Zainwestuj więc w profesjonalną sesję produktową, która pokaże Twoją ofertę z zupełnie innej strony. Takie zdjęcia prezentują się również lepiej w mediach społecznościowych niż setki podobnych fotografii na białym tle.

Spójrz na swoją konkurencję. Jak wiele firm stawia na oryginalne przedstawienie oferty? A przecież jest to także element identyfikacji wizualnej, który pozwala wyróżnić się na tle innych marek.

Jeżeli odbiorca widzi takie same lub bardzo podobne zdjęcia obuwia, to przestaje je kojarzyć z daną firmą, ponieważ dla niego wszystkie wyglądają tak samo. Zadbaj więc o to, aby przedstawić swój asortyment w oryginalny i spójny z marką sposób, a to z pewnością przyczyni się do zwiększenia rozpoznawalności Twojej firmy.

Zmiany nie zawsze muszą być złe

Rebranding marki to czasami najlepsze wyjście z impasu. Zwłaszcza w przypadku firm, które zaczynały przed laty, gdy nie miały jeszcze dużej samoświadomości i pomysłu na identyfikację wizualną.

Takie odświeżenie brandu może być paliwem napędowym dla firmy, ale może również dezorientować dotychczasowych odbiorców, którzy zdążyli się już przyzwyczaić do obecnego wyglądu marki. Co więc zrobić w takim przypadku?

Odpowiedź jest prosta – przygotuj odbiorców na zmianę i zakomunikuj ją (np. w social mediach). Możesz zrobić z tego akcję marketingową połączoną z konkursami i zaangażować fanów w zachodzące zmiany.

Duże znaczenie ma tutaj sposób komunikacji. Wszystkie zmiany powinny być wprowadzane stopniowo. Nie musisz wcale kasować poprzednich postów, w końcu są one sporą historią Twojej firmy. Zadbaj jednak o wyraźne odcięcie ich od nowych publikacji (np. za pomocą grafik wprowadzających).

Identyfikacja wizualna w mediach społecznościowych to jeden z świetnych sposobów na budowanie świadomości marki i umacnianie swojej pozycji na rynku. Zadbaj o podstawowe elementy, które wskazaliśmy w tym artykule, a tworzenie postów na różne kanały społecznościowe będzie łatwiejsze niż kiedykolwiek wcześniej.